W ramach projektu Oblicza Dialogu,10.01.2020 r., uczestniczyliśmy w wydarzeniu z cyklu Sztuka Myślenia „Wszyscy jesteśmy uchodźcami” w Małopolskim Ogrodzie Sztuki.
W spotkaniu, podczas którego przyglądaliśmy się rozmowie na temat uchodźców, emigrantów, obcych, innych, wiecznych podróżników…, udział wzięli prof. Magdalena Środa i prof. Dobrosław Kot. A o wiecznej podróży, pielgrzymce, tułaczce zagrali i śpiewali Jorgos i Antonis Skolias.
Zachętą do wzięcia udziału w tej jakże aktualnej dyskusji był opis organizatorów:· „Dziwne są współczesne fantazje na temat uchodźców. Ludzie boją się chorób, gwałtów, ataków terrorystycznych. Współczucie dla dotkniętych prześladowaniem i wojną przemaga groza zbliżającej się apokalipsy. Uchodźcy to już tylko najeźdźcy, którzy przychodzą podbijać i niszczyć. Spróbujemy przyjrzeć się tym fantazjom. Co mówią o Polsce, co mówią o zachodniej cywilizacji, co mówią o człowieku? Jakich traum dotykają? Jakie ukryte prawdy odsłaniają?
Problem uchodźców to być może przede wszystkim pytanie o to, kim sami jesteśmy? Może nasze własne zadomowienie i bezpieczeństwo są do głębi iluzoryczne? Może uchodźcy przypominają nam o tym, że wszyscy nimi jesteśmy, że wszyscy jesteśmy Odyseuszami: błędnymi wędrowcami, zagubionymi na niespokojnym oceanie świata?”
„Gdy przybyliśmy na miejsce spotkania, zostaliśmy ugoszczeni niesamowitym koncertem dwóch Greków, którzy wyemigrowali ze swojego kraju do Polski. Jeden z nich przyznał, że każde pokolenie Greków ma migrowanie wpisane w geny. Sam wykład dotyczył stricte uchodźstwa, związanych z tym obaw, niewiadomych, ale też odnalezienia i poznania nowych obcych, którzy w naszej, polskiej kulturze są odbierani wrogo. Prelegenci sprawnie dyskutowali ze sobą, widać było po ich wypowiedziach, że byli ekspertami w sprawie poznania obcości tych niezwykłych podróżników, wędrujących z Syrii, Grecji, Afryki.”
/Kamil/
„Spotkanie rozpoczęło się przedstawieniem muzycznym, które wywołało na mnie ogromne wrażenie, choć nie znałam znaczenia żadnego z wdzięcznie brzmiących obcojęzycznych tekstów – za te głębokie przeżycia emocjonalno-estetyczne odpowiedzialny był, jak sądzę, zdumiewający sposób wykonania utworów oraz ich niezwykle intrygująca tematyka, o której opowiedział sam autor, tym razem w języku polskim. Stanowiło to zgrabny wstęp do głównej części wydarzenia tj. rozmowy z zaproszonymi gośćmi, podczas której poruszonych zostało wiele zarówno ważnych, jak i ciekawych tematów, które często dzieliły ze sobą pewne cechy wspólne. Tym, co łączyło je w istocie, był przede wszystkim duch spotkania, a więc jakby nie patrzeć, powiązanie z pewnego rodzaju obcością. Elementem spajającym ten wieczór okazał się moment, w którym do dyskusji dołączona została publika. Uważni słuchacze zwracali się zarówno do gości, jak i prowadzących. Z nurtującymi ich pytaniami, zrodzonymi podczas wykładu, wchodzili z nimi w polemikę, nadając tym samym całej rozmowie nowego wymiaru – z każdą wyrażoną opinią, zadanym pytaniem, czy przytoczonym faktem, zwiększając poniekąd, już wcześniej bardzo dużą wartość tego spotkania.”
/Lena/
„W piątek, 10 stycznia, nasza szkolna grupa projektowa miała przyjemność uczestniczyć w jednym z wykładów z cyklu „Sztuka Myślenia”, który odbył się w Małopolskim Ogrodzie Sztuki. Wykład „Wszyscy jesteśmy uchodźcami”, a właściwie rozmowę, prowadzili prof. Magdalena Środa oraz prof. Dobrosław Kot. Poruszyli oni ważne dla społeczeństwa oraz aktualne w obecnym czasie problemy związane z wykluczeniem, niezrozumieniem czy brakiem tolerancji. Uświadomili słuchaczom, jak ważna jest pomoc dla doświadczających cierpienia imigrantów. Przede wszystkim jednak zwrócili uwagę, że dzisiaj słowo „uchodźca” kojarzy się, niestety, z podbojami, zniszczeniami, atakami. Przypomnieli, że słowo „uchodzić” łączy się ze słowem „ukrywać się” oraz pokazali, jak człowiek myśli o człowieku, czy rozwój cywilizacji jest tchnieniem we wsparcie uchodźców.
Podczas spotkania głos zabrali także niektórzy słuchacze, a każdy mógł zastanowić się, czy naprawdę „uchodźca” to człowiek zły, bez uczuć, mający zamiar wszystkim szkodzić i niszczyć kraj, do którego wyemigrował. A może „wszyscy jesteśmy uchodźcami” i jesteśmy swoistymi Odyseuszami stale poszukującymi własnej Itaki?” /Julia/
„Niesamowitym wątkiem spotkania było zwrócenie uwagi na tło językowe, które implikuje pewne stereotypy, jak i swoistą filozofię: „Uchodźca” czy „Przychodźca”? – może po prostu Pielgrzym Świata? I druga rzecz: utkwiło mi w głowie, że za chwilę sam mogę stać się uchodźcą – klimatycznym” /Krzysiek/
„Uchodźca, inny, obcy…jest w każdym z nas. Często jest tak, że obcym, bardziej niż uchodźca, jest bliski stojący obok nas. To zapamiętałam najmocniej. /Maja/
fot. Monika Stolarska
opiekun grupy projektowej w XLII LO p. Monika Lewicka
Najnowsze komentarze